Kategorie

Co to jest deflacja

Spadające ceny brzmią fantastycznie. A czy spadające zarobki też?

Czytaj dalej
Co to jest deflacja

Wyobraź sobie taką sytuację:

urząd miejski wysyła Ci list z informacją, że opłata za Council tax w tym roku się zmniejsza. Twoi dostawcy gazu i prądu uprzejmie informują, że cena za każdego zużytego kilowata w tym roku się zmniejszy i będziesz płacić mniej.

Miło, prawda?

Czyż nie byłoby świetnie, gdyby życie kosztowało Cię z roku na rok coraz mniej? Co roku Twoje pieniądze mogłyby kupić więcej produktów!

Za to zjawisko odpowiedzialna jest deflacja, która sprawia, że ceny produktów i usług maleją, a nie rosną, jak ma się to w przypadku inflacji.

A zatem skoro taniejące produkty brzmią tak wspaniale, dlaczego wszystkie kraje na świecie pragną inflacji, a nie deflacji właśnie…?

Definicja deflacji

W ekonomii deflacja występuje podczas długotrwałego spadku cen w gospodarce przekładającego się tym samym na wzrost wartości pieniądza. Deflacja występuje w momencie, kiedy stopa inflacji spada poniżej 0%

Jak dochodzi do deflacji?

Deflacja najczęściej pojawia się, gdy łączny popyt na towary maleje lub koszt produkcji jest zmniejszony.

Kilka praktycznych przykładów:

Tańsze podróżowanie

Podróżowanie stało się tańsze i przybrało efekt deflacyjny. Jednym z przykładów jest pojawienie się tanich linii lotniczych takich jak Ryanair czy EasyJet. To, co dziś wydaje się nam normalne, jeszcze w latach 80 tych nie było tak oczywiste. W tamtym czasie na latanie samolotem mogli pozwolić sobie nieliczni. Punktem zwrotnym dla niskobudżetowych przewoźników były lata 90-te.

Obecnie w UK krajowy bilet lotniczy może być tańszy niż przejazd tego samego dystansu pociągiem.

Postęp technologiczny

Postęp występuje gdy technologiczne usprawnienie pozwalają na tańszy zakup produktu, lub gdy dzięki technologii, możesz zrobić znacznie więcej.

Moim zdaniem najlepiej zobrazował to Steve Jobs, który 9 stycznia 2007 roku podczas prezentacji pierwszego iPhona powiedział uczestnikom konferencji, że odsłoni on 3 nowe produkty: iPod z szerokim dotykowym ekranem, przełomowy telefon, oraz innowacyjna przeglądarka internetowa. Jednak okazało się, że nie chodziło mu o 3 osobne produkty, lecz o jeden, który zawiera funkcje wszystkich 3 produktów.

Czyli iPhone.  

Na koniec prezentacji Jobs podkreślił, że posiadanie jednego z tych telefonów jest jak „posiadanie życia w kieszeni”.

Nie pomylił się.

Dziś telefon zastępuje nam o wiele więcej produktów niż Jobs sobie wyobraził: aparat fotograficzny, portfel pełen kart bankowych, iPod, laptop czy bibliotekę.

Ale to nie jedyny przykład postępu technologicznego, w którym obniżono ceny.

  • Zastąpienie aparatu na klisze technologią cyfrową – efekt deflacyjny to długoterminowe oszczędności na koszcie rolek z filmem
  • Subskrypcje np.: Amazon Music/Apple Music – subskrypcja za niedużą miesięczną opłatą miesięczną oferuje dostęp do całej biblioteki milionów utworów, cena zakupu wszystkich jest nieporównywalnie wyższa.

Kryzys finansowy

Negatywne wydarzenia takie jak kryzys finansowy powodują, że ludzie niechętnie wydają pieniądze. Zmniejszona konsumpcja powoduje, że jedynym wyjściem firmy jest obniżenie cen produktów, aby zachęcić ludzi do ich kupna. Zmniejszanie cen dóbr powoduje deflacje.

Ograniczenie dostępności kredytów

Kupno samochodu jest łatwe gdy możesz sfinansować zakup za pomocą kredytu. Jednak, taki wydatek z własnej kieszeni będzie znacznie trudniejszy bez łatwo dostępnego kredytu.

W sytuacji gdy banki zacieśniają dopływ kredytu, ludzie nie konsumują takiej samej ilości dóbr jak dawniej. Dobra luksusowa, takie jak auto czy nieruchomość, znacznie trudniej nabyć za gotówkę. Brak kredytów sprawia, że jest mniej kupców, a więcej sprzedających. Absencja kupujących przekłada się na ustępstwa cenowe sprzedających.

Podwyższone stopy procentowe

Gdy stopy procentowe zostają podwyższone, drożeją kredyty. W efekcie, ze względu na wysoki koszt, ludzie mniej chętnie decydują się na podpisanie umowy kredytowej.

Wysoko oprocentowane konta w banku

Kiedy banki oferują duży zwrot na kontach oszczędnościowych, klienci otrzymują zachętę do oszczędzania pieniędzy.

Negatywne skutki deflacji

Skoro już wiemy co powoduje deflację, to przyjrzyjmy się jej negatywnym efektom.

Załamanie w popycie

Podczas deflacji dominuje trend spadkowy cen, co szybko dostrzegają konsumenci. Wszelkie planowane zakupy nie są już tak pilne i są wstrzymywane ze względu na malejące ceny. Chodzi powszechne przeświadczenie, że produkt może być wkrótce jeszcze tańszy, zatem warto poczekać

Wzrost Bezrobocia

W świecie, w którym zakupy odkładane są na dalszy plan, firmy nie generują sprzedaży, a tym samym profitów. Firma bez profitu jest zmuszona ciąć koszty.

Przykładem zmniejszenia kosztów na przykład w biznesie hotelarskim może być:

  • pozostawianie w pokoju dla gości tylko jednej butelki wody, zamiast zwyczajowych dwóch
  • wyłączanie świateł w pokojach i na korytarzach, w których nie ma gości w celu zmniejszenia rachunków
  • w restauracji hotelowej zamawianie gorszej jakości produktów, na przykład: zamiana materiałowych serwetek na papierowe, czy zamiana żywności organicznej na mniej zdrową żywność uprawianą konwencjonalnie.  

Gdy jednak te wszystkie próby zmniejszenia kosztów nie przynoszą pożądanego rezultatu, kończy się to zwolnieniem pracowników.

Wzrasta prawdziwy koszt kredytu

Podczas deflacji koszt produktów maleje. Czyli, za te same pieniądze możesz kupić z roku na rok coraz to większa ilość produktów (odwrotnie niż w przypadku inflacji). A to z kolei oznacza, że pieniądz zyskuje na wartości i jest silniejszy z roku na rok.

Skoro pieniądze nabierają coraz to większego znaczenia, oznacza to, że kredyt, który spłacasz z taką samą ratą miesięczną będzie drożeć z roku na rok. Tak oto podczas deflacji kredyty robią się coraz droższe…

Ceny nieruchomości maleją

Może i jest to dobry znak dla osób planujących kupić nieruchomość, lecz z pewnością nie dla właścicieli nieruchomości. Ci bowiem, mogą znaleźć się w sytuacji z ujemnym kapitałem własnym (ang. negative equity) i stać się niewolnikami kredytu.

Spadające przychody

Podczas deflacji nie tylko ceny wszystkiego maleją, również spadają zarobki. Pracodawcy skłonni są zaoferować nowo zatrudnionym pracownikom mniejsze wynagrodzenie.

Spowodowane jest to malejącymi cenami sprzedawanych produktów. Prawda jest taka, że im mniej zarobi pracodawca, tym mniejszą ilością pieniędzy może się podzielić.

Dlaczego inflacja jest pożądana, a deflacja nie

Popatrz na powyższe problemy z perspektywy całego państwa.

Czego chce każdy kraj w XXI wieku? Odpowiedź to:

podwyższać swój produkt krajowy brutto (PKB), ponieważ jest on miernikiem efektów pracy danego społeczeństwa, który stosuje się w miernikach narodowych. Wyższy wskaźnik PKB w porównaniu do poprzedniego roku informuje, że kraj się rozwija.

Więc jak do tego ma się inflacja i deflacja?

Inflacja

Podczas inflacji ceny rosną w stosunku do poprzednich lat. Rosnące co roku ceny pobudzają społeczeństwo do konsumpcji. Im więcej wydanych pieniędzy w gospodarce, tym wyższy wskaźnik PKB.

Inflacja ma również za zadanie zmotywować społeczeństwo do pracy oferując im z roku na rok coraz to wyższe wynagrodzenie.  

Deflacja

Podczas deflacji ludzie nie są zmotywowani do pracy ponieważ z roku na rok ich pensje nie wzrastają, a co gorsza, mogą ulec zmniejszeniu.

Wyobraź sobie, że szef informuje Cię, że od jutra Twoje wynagrodzenie spada o £2,000 rocznie, przy czym zakres twoich obowiązków pozostanie taki sam. W takiej sytuacji ciężko o entuzjazm do pracy, co automatycznie przekłada się na niską produktywność całego zakładu.

Zabezpieczenie przed deflacją

Paradoks jest taki, że podczas inflacji, chcąc się przed nią uchronić, inwestujemy nasze pieniądze w inne klasy inwestycyjne takie jak: metale szlachetne, udziały w firmach czy nieruchomości.

Sytuacja staje się odwrotna podczas deflacji, w której to pieniądz zamiast tracić na wartości staje się silniejszy względem wartości produktów. W tej sytuacji pieniądz sam w sobie staje się inwestycją.

Metody kontrolowania inflacji i deflacji

Obecnie główną metodą kontrolowania inflacji jest kontrolowanie stopy procentowej przez banki centralne.

Podczas silnej inflacji, gdy ludzie dużo konsumują, bank centralny zwykle podnosi stopy procentowe, aby kredyty stały się droższe. Po podniesieniu stopy procentowej mniej osób stać na wzięcie kredytu w banku, a to przekłada się na mniejszą konsumpcję.

W okresie deflacji banki centralne obniżają stopy procentowe sprawiając, że kredyt znów jest tani pobudzając tym samym konsumpcję.

Miara sukcesu i problem państw rozwiniętych, czyli jak doszło do deflacji w Japonii

Wskaźnik PKB jest miarą wielkości gospodarki i jego wysoki poziom jest pożądany przez kraje chcące się rozwijać. PKB składa się z 3 części:

  • produkcja
  • przychody
  • wydatki.

Każdy może sobie wyliczyć swój indywidualny poziom PKB (do czego mocno Cię zachęcam) zadając te trzy pytania:

  • Czy moja produktywność wzrosła w porównaniu z zeszłym rokiem?
  • Czy mój dochód wzrósł?
  • Czy wydatki przewyższyły zeszłoroczne?

Te same pytania zadają sobie głowy państw, które oczywiście chcą, aby każdy z tych wskaźników wzrastał.

Kraje rozwijające się takie jak Polska, Chiny czy Indie rozwijają się znacznie szybciej niż kraje już rozwinięte takie jak Japonia, Wielka Brytania, Niemcy czy Francja.

Tabela 1.0 Statystyka z World Bank PKB krajów rozwiniętych i rozwijających się

Dla przykładu: w krajach rozwiniętych nieruchomości są dużo droższe niż w przypadku krajów rozwijających się. Obecnie średnia cena domu Warszawie wynosi około €2,000 za metr kwadratowy.

Jak myślisz, ile kosztował metr kwadratowy w Tokio w 1989 roku? Sprawdźmy.

Ale najpierw zobaczmy co przyczyniło się do wzrostu cen nieruchomości w kraju który dał nam Playstation, Toyotę oraz Mangę.

Stracona dekada, a nawet dwie

Poziom inflacji w kraju kwitnącej wiśni zaczął spadać w 1991 (zobacz tabele 2.0). Japonia zanotowała nagły spadek gospodarczy, z którego podnosi się do dziś.

Tabela 2.0 Inflacja w Japonii pomiędzy latami 1991 – 2001

Rok Inflacja
2011 -0.27%
2010 -0.72%
2009 -1.35%
2008 1.38%
2007 0.06%
2006 0.25%
2005 -0.28%
2004 -0.01%
2003 -0.26%
2002 -0.92%
2001 -0.74%
2000 -0.68%
1999 -0.34%
1998 0.67%
1997 1.75%
1996 0.14%
1995 -0.13%
1994 0.7%
1993 1.24%
1992 1.76%
1991 3.25%


Główne czynniki deflacji w Japonii

Poniższe wydarzenia ekonomiczne poprzedziły deflacje odnotowaną po 1991 roku:

  • Pomiędzy rokiem 1985, a grudniem 1989 notowania Nikkei 225 wzrosły z 13,000 do najwyższych w historii 38,957
  • Nieruchomości w dzielnicy handlowej w Tokio pomiędzy 1985 a 1991 wzrosły łącznie o 303%
  • Nieruchomości mieszkalne w Tokio pomiędzy 1985 a 1991 wzrosły o 162%
Wykres 1.0 Nikkei 225

Jak podaje Wikipedia, do grudnia 1985 roku średnia cena za metr kwadratowy nieruchomości w dzielnicy handlowej w Tokio wynosiła 4,211,000 ¥ (około $25,000), i wzrosła do 6,493,000 ($45,090) przed końcem 1986 roku.

Natomiast pod koniec roku 1988 nieruchomości w stolicy Japonii osiągnęły szczyt cenowy w najlepszych dzielnicach Tokio. Cena za metr kwadratowy sięgnęła, bagatela, 30,000,000¥ (około $218,978).

Przypomnę, że cena za metr kwadratowy w Warszawie na dzień pisania artykułu (20.01.2021) wynosi około €2,000 (około $2,427)

Podsumowanie

O inflacji mówi się jako ukrytym podatku. Jednak, gdy porównamy inflację i deflację, zdaje się że kontrolowana inflacja nie jest tak straszna, jakby mogłoby się to wydawać. Natomiast ta niekontrolowana przeobrażająca się w hiperinflacje może poważnie zaszkodzić nam wszystkim.

Co do deflacji, to uważam, że w niektórych przypadkach jest ona korzystna. Tanie linie lotnicze, czy nowe technologie dające więcej możliwości, oferują nam, konsumentom, tańsze produkty oraz ułatwiają życie.  

Jednak w świecie, w którym kredyt jest wszechobecny, deflacja powoduje, że zobowiązania te kosztują nas coraz więcej i więcej. Jedni z najbardziej narażonych na efekt deflacji są właściciele domów z długoterminowym kredytem hipotecznym. A jeszcze bardziej tyczy się to  właściciele wielu domów z kredytem z odsetkową metodą spłaty (interest only).

Mam nadzieję, że czytając ten artykuł zauważyłeś też, że na deflację bardziej narażone są kraje wysoko rozwinięte (patrz Japonia), ponieważ ciężej jest im uzyskać wzrost ekonomiczny porównywalny do krajów, które dopiero co przechodzą złoty wiek (patrz Chiny).

Łukasz Koguciński

Założyciel i doradca finansowy w Objective Finance

Podobne artykuły